Złośliwość rzeczy martwych czasem jest tak wielka, że rozkłada mnie na łopatki w oka mgnieniu i powala (też na łopatki) tak mocno, że nie jestem w stanie wstać przez dłuższą chwilę...
Usiadłam do komputera, nasmarowałam długalaśny tekst, niezwykle wciągający, ciekawy i zabawny. Odbiegający od moich poczynań blogowych na początku, a na końcu idealnie wsiąkający w tematykę bloga... Pięknie to napisałam... i padł mi internet. I dało się już zrobić jedno wielkie nic.
Tak więc wybaczcie, pewnie powtórzę ten wyczyn niebawem, ale dziś zostawiam Was z mizerną ilością tekstu wątpliwie ciekawego oraz kilkoma zdjęciami mojej szarej prościzny, która bardzo przypadła mi do gustu jeszcze podczas szycia.
Usiadłam do komputera, nasmarowałam długalaśny tekst, niezwykle wciągający, ciekawy i zabawny. Odbiegający od moich poczynań blogowych na początku, a na końcu idealnie wsiąkający w tematykę bloga... Pięknie to napisałam... i padł mi internet. I dało się już zrobić jedno wielkie nic.
Tak więc wybaczcie, pewnie powtórzę ten wyczyn niebawem, ale dziś zostawiam Was z mizerną ilością tekstu wątpliwie ciekawego oraz kilkoma zdjęciami mojej szarej prościzny, która bardzo przypadła mi do gustu jeszcze podczas szycia.
I ja zdaję sobie sprawę, że zarówno treść wpisu, jak i poziom trudności w uszyciu niżej pokazanego ubranka pozostawiają wiele do życzenia, ale z okazji wczorajszego Dnia Dziecka, dziś nic sobie z tego nie robię ;-)
Życzę udanego tygodnia i do zobaczyska niebawem! :-)
Promyk
O wow! Podoba mi się ta prościzna:) I taki tył! Super!!!
OdpowiedzUsuńNo i nareszcie wróciłaś :)
Dziękuję Ci bardzo :-)
Usuńa z tym wracaniem to jest tak, że ja pracuję falami, jak dopada mnie natchnienie ;-) chwilowo zdecydowanie trzyma mnie mocno :-)
pozdrawiam
piękny ten szarak w swojej prostocie:)
OdpowiedzUsuńpowiem nieskromnie - prawda? ;-)
Usuńcoś ostatnio ciągnie mnie do prostych rzeczy :-)
Złośliwość rzeczy martwych mnie także często powala... ;> No niestety los bywa złośliwy, ale czekamy na ten interesujący tekst pisany przez Ciebie. :)
OdpowiedzUsuńA prościzna jest jak najbardziej OK . :))
tak się zastanawiam, czy ten tekst aby na pewno był aż tak interesujący... ;-)
Usuń