24 grudnia 2015

Magiczności...


      Grudzień był dla mnie zabieganym miesiącem. Porządki i przygotowania świąteczne, nawet rozłożone w czasie, cały ten pośpiech i presja, dają dziś o sobie znać - jestem zmęczona. Ale nie mam zamiaru narzekać, bo za kilka godzin spotkam się z bliskimi przy wspólnym stole i wszystkie troski, problemy i gorsze chwile pójdą w niepamięć. Bo przecież o to w tym chodzi - by być ze sobą, by pamiętać to, co  dobre i aby ten czas był dla nas najpiękniejszy.

I dlatego teraz, kiedy pierogi są już ulepione, choinka ubrana, a prezenty czekają na rozpakowanie, życzę Wam, aby były to dla Was święta magiczne. Pełne radości i poczucia, że wszystko jest tak, jak być powinno. Zostawiam Was z garstką świątecznych zdjęć i uciekam.
Magiczności!





























Pozdrawiam,
Promyk




1 komentarz:

  1. Tobie również życzę zdrowych, wesołych i rodzinnych świąt ;-)

    OdpowiedzUsuń

Będzie mi miło, jeśli pozostawisz po sobie jakiś ślad :-)